Rodzinna tragedia

Przerażający finał kłótni zięcia z teściową. Krystyna G. nie żyje

2024-07-05 17:20

Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko Józefowi B. Śledczy zarzucają mężczyźnie zabójstwo swojej teściowej. Do tragedii doszło w czasie rodzinnej sprzeczki, a Krystyna G. zginęła od ciosów nożem. Członkowie rodziny już wcześniej byli ze sobą skonfliktowani. Józef B. nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu.

Moszczanica. Przerażający finał kłótni zięcia z teściową. Krystyna G. nie żyje, Józef B. odpowie za zabójstwo

Do rodzinnej tragedii doszło w połowie czerwca w Moszczanicy (powiat lubaczowski). 74-letnia Krystyna G. zginęła w wyniku zadanych jej nożem ran ciętych oraz kłutych głowy, kończyn i torsu. W tej sprawie zatrzymany został zięć kobiety - Józef B. Członkowie rodziny już wcześniej byli ze sobą skonfliktowani. Józef B. z żoną przeprowadzili się nawet z domu Krystyny G. do Rzeszowa. Dzień przed tragedią Józef B. wrócił jednak do gospodarstwa i został tam na noc. Nazajutrz między nim a teściową wybuchła dzika awantura zakończona śmiercią Krystyny G.

Policja zatrzymała zięcia 74-latki. Śledczy przedstawili mu zarzut zabójstwa i skierowali akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Przemyślu. Józef B. przebywa w areszcie, został też poddany obserwacji psychiatrycznej. Biegli stwierdzili, że był poczytalny i może odpowiadać karnie. Poniżej dalsza część artykułu.

Podczas przesłuchania w Prokuraturze Józef B. nie przyznał się do zarzucanego mu zabójstwa. W toku śledztwa przesłuchiwano świadków, gromadzono inne dowody uzyskano szereg opinii biegłych, w tym opinię biegłego patomorfologa z sekcji zwłok obejmującą opis ujawnionych na ciele Krystyny G. obrażeń, mechanizm ich powstania oraz przyczynę zgonu. Przez cały okres śledztwa wobec Józefa B. stosowany był środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Był on także poddany obserwacji psychiatrycznej. W jej wyniku biegli stwierdzili m.in. że Józef B. był poczytalny w chwili dokonania czynu. Józefowi B. prokurator w akcie oskarżenia zarzucił czyn umyślnego zabójstwa opisany w art. 148 paragraf 1 kodeksu karnego. Za ten czyn grozi oskarżonemu najwyższa kara przewidziana w polskim kodeksie karnym - kara dożywotnego pozbawienia wolności. Sprawa będzie rozpoznawana przed Sądem Okręgowym w Przemyślu - informuje pełniąca funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Przemyślu prok. Małgorzata Taciuch-Kurasiewicz.

Sonda
Czy dożywocie to odpowiednia kara za zabójstwo?
Nissan roztrzaskał się w zbożu. Zginęli dwaj 18-latkowie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki