Już od początku tego tygodnia mieszkańcy Jarosławia pod Przemyślem kilka razy dziennie przychodzą pod beczkowozy i mauzery rozstawione w różnych częściach miasta i zabierają tam wodę do wiaderek, butelek, bidonów i kanistrów, bo woda w ich gospodarstwach domowych nie nadaje się do użytku, nawet po obróbce termicznej. Woda w większej części miasta oraz wsiach Munina i Kidałowice jest skażona bakteriami grupy coli. Jak podaje sanepid, jest niezdatna do spożycia.
Zobacz: Woda w kranach nie nadaje się do picia. Skażenie groźną bakterią w dużej części Jarosławia
Dyrektor Wodociągów i Kanalizacji w Jarosławiu Piotr Kuchta zaznaczył, że instytucja, na której czele stoi, sama regularnie bada jakość wody dostarczanej mieszkańcom. Kiedy ich badania wykazały nieprawidłowości natychmiast zgłosili się do sanepidu, by ten potwierdził stan wody
14 października wydano komunikat Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Jarosławiu w sprawie braku przydatności wody do spożycia z wodociągu Jarosław zaopatrującego miejscowości: - Munina, Kidałowice, Jarosław z wyjątkiem: os. Kolonii Oficerskiej (ul. Pruchnicka, ul. Elektrowniana, ul. Strzelecka, ul. Traugutta, ul. Limanowskiego, ul. Mączyńskiego, ul. Grottgera, ul. Siemieńskiego, ul. Przemysłowa, ul. Chrobrego, ul. Sowińskiego, ul. Piastów, ul. Orkana, ul. Mieszka I, ul. Łokietka, ul. Jagiełły, ul. Orzeszkowej, ul. Pawłosiowska, ul. Wieczorkiewicza, ul. Chodkiewicza, ul. Łączności, ul. Przyjaźni, ul. Drużyniecka wraz z ulicami przyległymi), ul. Krakowska (budynek nr 66 do 72 a), ul. Szczytniańska (budynek nr 37a do nr 37e) - wymieniono. To ok 70 % miasta i dwie sąsiadujące wsie.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Jarosławiu, informuje, że w badaniach wody z wodociągu Jarosław na obszarze objętym komunikatem stwierdzono obecność bakterii grupy coli >10 jtk w 100 ml wody oraz ogólną liczbę mikroorganizmów w 22±2 °C w ilości > 300 jtk/1 ml wody, zatem jakość wody uległa pogorszeniu. Zarządca wodociągu został zobowiązany do zapewnienia konsumentom wodę z innego źródła o dobrej jakości (beczkowozy) lub wodę konfekcjonowaną oraz do podjęcia działań naprawczych celem doprowadzenia jakości wody do obowiązujących wymagań.
Od początku tygodnia na jarosławskich osiedlach i w sąsiednich miejscowościach mieszkańcy nie korzystają z wody w wodociągach i po kilka razy dziennie przychodzą do zbiorników wodnych skąd muszą brać wodę do celów spożywczych i sanitarnych.
Dyrektor Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarosławiu Piotr Kuchta powiedział, że skażona bakteriami z grupy coli woda występuje w jednej z głównych magistrali, która zabezpiecza ok. 3/4 miasta. Natomiast woda produkowana przez PWiK jest czysta i spełnia wszystkie normy. Przedsiębiorstwo pobiera wodę z Sanu i oczyszcza ją w zakładzie uzdatnia wody. Badania potwierdziły, że woda tam jest czysta Problem musiał się zrodzić gdzieś w rurach dostarczających wodę do gospodarstw na terenie całego Jarosławia. Co było przyczyną zostanie wyjaśnione zapewnił Piotr Kuchta. Na razie prowadzone są badania, oraz intensywne chlorowanie całej sieci wodociągów.
Badania wody trwają długo. Wyników nie można poznać od razu, trzeba na nie poczekać min. 72 godz. Sytuacja kryzysowa w Jarosławiu potrwa minimum do końca tygodnia.