Przywiązany w lesie, łapki zgniły, krew mieszała się z odchodami. To cud, że przeżył UWAGA! ZDJĘCIA są drastyczne

Weterynarze z Lecznicy "Ada" co rusz spotykają się z ludzkim okrucieństwem. Na widok tego psa nawet oni nie potrafią powstrzymać łez.

Ktoś przywiązał tego bezbronnego psiaka w lesie za łapy. Zwierzę walczyło bardzo długo. Na szczęście dowiedzieli się o nim pracownicy "Ady". Widok był zatrważający:

"Jest odwodniony. Z ran zaczyna lecieć krew. Kilka dni walki ze stalową linką i przegrana. Metal zaciska się, wchodzi w ciało jak w masło. Przecięte naczynia, nerwy, kości. Napuchnięte łapy już nie są jego. Odpadną za kilka dni. Są już martwe. Zaczynają się rozkładać i gnić. Co z Forestem? Żyje! Zlizuje wyciekającą posokę, topniejący śnieg i chyba zjada liście. Wygląda jak kościotrup. To cud, że przeżył. Zobaczcie to drzewo. Niemy świadek tej tragedii. Obdarte z kory i zakrwawione. Idealne miejsce na scenę z marnego horroru. Konający pies bez łap. Odchody mieszają się z krwią. Ziemia wygryziona do zera. Myśli, żeby pozwolić mu odejść przeplatane z psim wzrokiem błagającym o ratunek. Cholera, nie wiem czy dobrze robimy, że go ratuje. Popatrzcie na niego, on tak bardzo chce żyć... Wspomóżcie nas w ratowaniu życia Foresta!" - czytamy na profilu lecznicy.

Pies wymaga długiego leczenia i protez. Potrzebne są pieniądze. Wpłat można dokonywać w następujący sposób:

FORMULARZ PayPal/DotPay (szybkie płatności internetowe):
http://ssl.dotpay.pl/?id=36478&opis=FOREST

BEZPOŚREDNI PRZELEW:
Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych
ul. Zamoyskiego 15
37-700 Przemyśl
Bank Zachodni WBK: 27 1500 1634 1216 3005 4390 0000
W tytule: FOREST
Przelewy z zagranicy Swift : WBKPPLPP
Możesz też przekazać 1 % podatku. Uzupełnij PIT tymi danymi:
Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych
KRS: 0000 313 847
Jako cel szczegółowy wpisz: CENTRUM ADOPCYJNE

Forest i inne zwierzęta na WAS CZEKAJĄ!

Zobacz też: Takiego wydarzenia na Podkarpaciu jeszcze nie było. Trwają przygotowania do Gali Branży Weselnej