Rzeszowscy radni grają w zielone. Na przedświątecznej sesji radni miasta Rzeszowa, zarówno z Prawa i Sprawiedliwości, Rozwoju Rzeszowa, jak i z Platformy Obywatelskiej domagali się zabezpieczenie terenów w rejonie ulicy Białogórskiej, Spacerowej i Sikorskiego tak, by były to tereny rekreacyjne. O szczegółach mówi radna, Jolanta Kaźmierczak (rozmawiała Weronika Kasza):
- To jak najbardziej większość radnych poparła. Wiadomo, że taki kierunek dla miasta jest jak najbardziej wskazany. Teraz oczekujemy, że zostanie uchwalony plan dla tego terenu, a następnie, że zostaną zabezpieczone środki unijne czy rządowe.
Środki miałyby zostać przeznaczona na konkretne inwestycje na tym terenie. Wcześniej magistrat planował tam motylarnię. Nie udało się jednak pozyskać unijnej dotacji.
Teraz na Spacerowej w otoczeniu lasu, zielonych wzgórz, domków i szeregówek miałyby powstać wysokie bloki. Mieszkańcy pobliskich terenów protestują przeciwko takiej zabudowie: