Radny z odgryzionym uchem to nie jedyny poszkodowany? Nowe fakty w sprawie libacji w Hadlach Szklarskich

"Pić trzeba umieć" to twierdzenie czkawką odbija się w gminie Jawornik Polski po libacji, do której doszło w piątek, 17 grudnia w Hadlach Szklarskich. Po naszej publikacji o tym, jak rzeszowski biznesmen miał pokłócić się z miejscowym radnym, a następnie doszło do rękoczynów  i radnemu odgryziono ucho, docierają do nas nowe informacje.  

Cała gmina huczy od plotek, ale sami zainteresowani nabrali wody  w usta i milczą jak zaklęci. Gmina chwali się zdjęciami z otwarcia nowoczesnego obiektu i na tym koniec.  Zaproszono wszystkich włodarzy z powiatu, kompleks poświęciło kilku księży, wszyscy nawzajem sobie gratulowali, by potem usiąść przy stole na wspólnej imprezie. Nowy obiekt trzeba oblać, w myśl starej tradycji. Jednak jeśli alkohol szkodzi pijącym, powinni z niego zrezygnować!    

Jak ustaliliśmy, impreza trwała w najlepsze. W pewnym momencie  na zewnątrz wyszedł wykonawca robót budowlanych Maciej Ch. (41 l.), oraz radny gminny Adam H. (39 l.). Panowie od słów szybko przeszli do czynów i porzucili dyplomację na rzecz walki wręcz. O co pobili się dwaj dorośli, wydawać by się mogło rozsądni mężczyźni? Nie wiadomo. W szamotaninie i bójce biznesmen Maciej Ch. miał odgryźć pół prawego ucha radnemu Adamowi H.! Radny trafił do szpitala, gdzie lekarze zrobili wszytko by ucho przyszyć. Jak informuje interweniująca na miejscu policja, radny miał ponad promil alkoholu w organizmie. Biznesmena nie przebadano. Ten oddalił się, zanim na miejscu pijackiej burdy pojawili się mundurowi.

Zobacz też: Krosno. Nie żyje ratownik medyczny Grzegorz Karaś. Ratował ludzkie życie ponad 25 lat

Biznesmen: ja też zostałem ranny

Radny nie chciał rozmawiać z mediami i wytłumaczyć, jak doszło do zajścia, podczas którego stracił ucho. Być  może uznał, że tłumacząc bójkę, straci też twarz? Biznesmen, który owo ucho miał odgryźć stwierdził, że nie tylko radny jest poszkodowany w tej sprawie.

- Nie będę się wypowiadać w tej sprawie na ten moment, bo jestem świadkiem w tej sprawie. Jeżeli będą z tego tytułu jakieś wyjaśnienia, to  w końcu do nich dotrzecie i może w końcu uzyskacie prawdę, jeżeli chodzi o to, co się stało na terenie tego kompleksu. Nie tylko pan radny jest poszkodowany w tej sprawie, bo ja mam wieloodłamowe złamanie kości nosa (...) Szczerze mówiąc, nie chce mi się na ten temat kompletnie rozmawiać - mówił biznesmen w rozmowie z "Super Expressem".

Na pytanie o powód takiego zachowania biznesmen odpowiedział zdawkowo

- To jest w naszym interesie, żeby między sobą pewne rzeczy powyjaśniać (...) Jeżeli szukacie sensacji, wróćcie z powrotem na policję i dowiedzcie się od policjantów, jakie były zeznania jednej i drugiej strony. Na ten moment nie będę więcej rozmawiał, jestem na zwolnieniu lekarskim (...)- skwitował Maciej Ch.

Policja nie potwierdza, aby miała jakiekolwiek informacje o obrażeniach biznesmena. O sprawę skandalicznej burdy w Hadlach Szklarskich pytaliśmy w Gminie Jawornik Polski. Wójt nie chciał z nami rozmawiać. Radny z odgryzionym uchem również  nabrał wody w usta. Prośba o kontakt z przewodniczącym rady gminy również spełzła na niczym.

Hadle Szklarskie. Mieszkańcy: pobiło się więcej osób

Rozmawiać za to chce cała wioska, która mówi, że nie tylko radny Adam H. pobił się na pijackiej imprezie.

- Przewodniczący rady ma limo pod okiem wielkości Alaski! Dostał od innego radnego! Tylko teraz opowiada, że ktoś go łokciem walnął przypadkiem. Wójt też miał zakasać rękawy, ale się opamiętali i nikt nic na policję nie zgłasza, żeby jeszcze większego wstydu nie było- mówią mieszkańcy w lokalnym sklepie.

Czy przewodniczący Rady Gminy Jawornik Polski również jest ofiarą pijackiej burdy? Mężczyzna nie chce nic tłumaczyć . Prośba kontaktu została bez odzewu. W gminie słyszymy, że nikt nie wie, kiedy przewodniczący dyżuruje w urzędzie. Kto jeszcze chciał siłowo udowodnić swoje racje? Zapewne w najbliższym czasie  uczestnicy owej libacji będą chodzić w maseczkach, których wielu nie miało w otwieranym obiekcie podczas oficjalnej uroczystości. Otwarcie obiektu na pewno będzie zapamiętane na długie lata, a na zawsze zapisze się plamą w historii gminy. Przypominać o tym, że alkohol nie jest dla wszystkich będą blizny, które zostaną na całe życie.  

Masz podobny temat? Napisz do autora tekstu: [email protected]