Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie przestrzega przed groźnymi niedźwiedziami. W lipcu doszło do dwóch ataków na ludzi, podobnie w poprzednich miesiącach.
W gminie Fredropol niedźwiedzica prowadząca młode zaatakowała drwala. Udało mu się dojść do samochodu - w czasie ucieczki bronił się uruchomioną piłą motorową. Z kolei w gminie Bircza niedźwiedź zaskoczył grzybiarkę. Przerażona kobieta wdrapała się na drzewo.
Niedźwiedzie zwykle unikają kontaktu z ludźmi, ale nieoczekiwane spotkanie może skończyć się tragicznie:
- Tylko spokój i trwanie przy zdrowym rozsądku - mówi leśniczy Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród. - Unikajmy panicznych zachowań typu ucieczka, trzeba wręcz udawać, że strach jest nam zupełnie obcy. Takie moje zachowania sprawiały, że to niedźwiedzie odchodziły w mrok puszczy, a ja spokojnie mogłem się zajmować swoją codzienną pracą. Tylko spokój!
W naszym regionie żyje ponad 200 niedźwiedzi.