Nauczyciele z Podkarpacie mają, o co się bać. Według prognoz Podkarpackiego Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w ciągu dwóch do trzech lat w wyniku reformy edukacji pracę straci około 2 tysiące nauczycieli. Wszystko zależy od tego, jak będą ułożone obwody szkolne do sieci szkół. Na przykład w Nisku duże gimnazjum nie będzie włączone do szkoły podstawowej, co może doprowadzić do zwolnienia całości kadry. O szczegółach ze Stanisławem Kłakiem, prezesem podkarpackiego ZNP, rozmawiał reporter radiowej ESKI, Andrzej Zasadni:
ZNP próbuje zatrzymać reformę, dlatego do 20 marca potrwa referendum, które ma dać odpowiedź, czy rodzice naprawdę chcą reformy. O tym skąd decyzja o referendum mówi prezes podkarpackiego ZNP, Stanisław Kłak:
ZNP chce zdobyć minimum 500 tysięcy podpisów. W Rzeszowie zbierane będą między innymi w okolicach Ratusza od godz. 16.00 do 18.00 oraz przy Galerii Rzeszów, a także przy ul. Ks. Jałowego.