
Dramatyczna historia rodziny Ulmów
Józef i Wiktoria Ulmowie z siedmiorgiem dzieci to polska rodzina katolicka z Markowej (na Podkarpaciu, powiat łańcucki), która w czasie okupacji hitlerowskiej podczas II wojny światowej próbowała ratować polskie rodziny żydowskie, ukrywając je we własnym domu podczas Holokaustu. Rodzina została zamordowana przez Niemców 24 marca 1944 w tzw. zbrodni w Markowej. Oprócz rodziny Ulmów tego dnia zginęło także ośmioro ukrywanych Żydów, w tym dwie kobiety i dziecko. Zbrodnia w Markowej stała się symbolem martyrologii Polaków mordowanych za niesienie pomocy Żydom.
Józef i Wiktoria Ulmowie są uznawani za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, a cała rodzina w Kościele katolickim czczona jest jako męczennicy po beatyfikacji przez papieża Franciszka. Ich wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 7 lipca (dzień rocznicy ślubu Józefa i Wiktorii). Pomimo morderstwa Ulmów – które miało wywołać strach wśród mieszkańców wioski – ich sąsiedzi nadal ukrywali żydowskich uciekinierów aż do końca II wojny światowej. Okupację w Markowej przeżyło co najmniej 21 polskich Żydów.
Nie oszczędzili nawet dzieci Ulmów
Wymordowana Rodzina Ulmów to:
- Józef-rolnik, właściciel kilkuhektarowego gospodarstwa rolnego,
- jego żona Wiktoria z d. Niemczak, kobieta pracująca na roli
Tego tragicznego dnia zamordowano też wszystkie dzieci Ulmów:
- Stanisława (8l.),
- Barbarę (7l.),
- Władysława (6l.), Franciszka (4l.) Antoniego (3l.) i Marię (1,5r.),
- oraz dziecko jeszcze nienarodzone.
Prezydent Andrzej Duda z inicjatywą święta rodziny Ulmów
Święto państwowe, którego celem jest upamiętnienie wszystkich tych, którzy z narażeniem życia udzielali Żydom pomocy podczas niemieckiej okupacji, ustanowione zostało z inicjatywy Prezydenta RP Andrzeja Dudy w 2018 roku. We wstępie do stosownej ustawy czytamy:
Data wybrana na dzień pamięci nawiązuje do tragicznej historii Józefa i Wiktorii Ulmów, ich dzieci, oraz Żydów, którzy przez dwa lata ukrywali się na poddaszu domu Ulmów w Markowej. Byli to Saul Goldman, jego czterej synowie (Baruch, Mechem, Joachim i Mojżesz; nazywano ich Szallami), wnuczka Chaima Goldmana – Lea (Layca) Didner z d. Goldman, jej córka Reszla oraz Genia (Gołda) Grünfeld z d. Goldman.
W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. We wrześniu 2023 roku, po blisko dwudziestoletnim procesie beatyfikacyjnym, dekretem papieża Franciszka, Ulmowie zostali ogłoszeni błogosławionymi Kościoła katolickiego. 24 marca co roku pod Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej odbywają się uroczystości. Nie inaczej było w 2025 roku. Odwiedzający tego dnia powiat łańcucki odwiedzali też miejscowy cmentarz, gdzie pierwotnie rodzina została pochowana.
Wzruszający napis na grobie Ulmów
Na grobie znajduje się poruszający napis: "Kto ratuje jedno życie, jakby świat cały ratował". To miejsce symboliczne. Mogiła rodziny Ulmów jest łatwa do znalezienia na cmentarzu w Markowej, gdyż już od głównej drogi są znaki informujące, gdzie się znajduje. Warto ją odwiedzić, będąc w okolicy, bo to miejsce symboliczne, nasycone trudną historią.
Rodzina Ulmów została godnie pochowana dzięki staraniom sąsiadów, przyjaciół i najbliższych, którzy dokonali wobec nich czynu miłosierdzia, wykazali się wielką odwagą i podjęli doczesne szczątki zamordowanej rodziny. Pochowali je w trumnach najpierw w miejscu zbrodni, a 11 stycznia 1945 r. na parafialnym cmentarzu, gdzie spoczywały do marca 2023 r.
Później szczątki rodziny trafiły do kościoła w Markowej. Został tam umieszczony sarkofag z prochami. Przy relikwiach modlą się wierni z całej Polski, prosząc o wstawiennictwo nowych błogosławionych Kościoła katolickiego. Sarkofag zostanie w kościele w Markowej na stałe. Mały relikwiarz w którym również umieszczono szczątki wymordowanej rodziny jest przewożony do poszczególnych parafii w całej Polsce, aby umożliwić wiernym oddanie czci błogosławionej rodzinie Ulmów i modlitwę się przy ich relikwiach.