Po strażaków zadzwoniła pracownica jednego z lokali gastronomicznych. Jak udało się nam dowiedzieć, pszczoły najpierw siadały na zadaszeniu namiotu, następnie wleciały do środka i zgromadziły się w jednym miejscu. To nie pierwsza taka tego typu akcja w centrum stolicy Podkarpacia tej wiosny:
Polecany artykuł:
- W podobnych przypadkach najlepiej zatelefonować do pszczelarza, w ostateczności do nas - mówi nam Grzegorz Wójcicki, rzecznik rzeszowskich strażaków.
Strażacy po akcji muszą znaleźć pszczelarza, który odbierze od nich złapane owady.
Pamiętajmy, że pszczoły są bardzo pożyteczne dla naszego środowiska, tym samym dla nas. Nie powinno się ich zabijać.
Zobacz też: Głogów Młp: Fałszowali pieniądze, jeden trafił do sklepu