W Rzeszowie akcja ratowania kotka poruszyła wszystkich. Zwierzę utknęło w rurze ciepłowniczej w niedzielę, 24 października i za wszelką cenę chciało przeżyć. Mnóstwo osób zaangażowało się w to, by uratować kotka. Udało się to po dziewięciu dniach! Trafił pod opieką Fundacji Felineus i Przychodni Weterynaryjnej Alfavet. Dostał już imię, które jednoznacznie kojarzy się z całą akcją: Rurek! Ma około 6-7 miesięcy, a jego wyniki badań są dobre. Obecnie jest w trakcie płynoterapii, a niebawem zacznie jeść stałe posiłki. O Rurku było bardzo głośno w całej Polsce i postanowiono to wykorzystać.
- Nic nie dzieje się bez przyczyny. I to, że usłyszeliście moje wołanie o pomoc, oraz że nie przeszliście obok mojego płaczu obojętne - ma dla mnie ogromną moc. Dlaczego? Bo to nie był tylko mój płacz, ale głos wszystkich bezdomnych, porzuconych i niechcianych zwierząt. Marzy mi się, by o każdego bezdomniaka tak walczyć, jak Wy z ogromną determinacją walczyliście o mnie przez te dni. Dlatego dzisiaj zapraszam Was do akcji - zostańmy głosem bezdomniaków, wspierajmy ich, odczarujmy ich świat i nie pozwólmy im odejść w zapomnieniu - napisała Fundacja Felineus w imieniu Rurka.
#Rurekchallenge. Jak wziąć udział w akcji?
- 1. W swoich mediach społecznościowych zamieść zdjęcie swojego Pupila (kota, psa, kanarka, żółwia…). - jeśli Twój Pupil pochodzi z adopcji, koniecznie się tym pochwal! Jeśli nie masz zwierzaka - zrób zdjęcie z hasztagami akcji.
- 2. Oznacz zdjęcie hasztagami: #rurekchallenge oraz #adopcjaniegryzie i skopiuj do posta z w/w zdjęciem ten tekst - zasady akcji.
- 3. Wpłać dowolną kwotę dla podopiecznych Fundacji Felineus, a w treści posta dodaj link do zbiórki dla Felineusków www.ratujemyzwierzaki.pl/felineus
- 4. Nominuj 3 osoby do akcji (może to być osoba prywatna- może to być instytucja/ firma itp.)
Więcej informacji <<TUTAJ>>.
W „Kundelku” mieszka obecnie 86 psów i 76 kotów gotowych do adopcji. W Fundacji Felineus na nowy dom czeka ok. 200 kotów. Akcja ratunkowa Rurka była bardzo trudna, ponieważ nie można było przeciąć rury, w której znajdował się kot, a to dlatego, że większość mieszkańców miasta zostałaby pozbawiona ogrzewania i ciepłej wody. Aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości prezydent Fijołek zapowiedział kontrolę całej miejskiej instalacji ciepłowniczej.
Polecany artykuł: