W piątek przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie ma rozpocząć się proces w sprawie zabójstwa półrocznego Maksa. Do tej zbrodni doszło w lipcu 2017 roku w Rzeszowie. Chłopiec z licznymi obrażeniami ciała, w stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie zmarł. Oskarżeni to 41-letni Grzegorz B., znajomy rodziców Maksa oraz matka, 25-letnia Karina B.
>>> Krosno: Napadli na bank, bo mieli kłopoty finansowe. Sąd wydał wyrok w sprawie rabunku w Wojaszówce
- Oskarżonym grozi najwyższy wymiar kary przewidziany przez polskie prawo karne, czyli kara dożywotniego pozbawienia wolności - Mówi Tomasz Mucha, rzecznik rzeszowskiego sądu.
Prokuratura oskarżyła Grzegorza B. o zabójstwo chłopczyka i znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad jego siostrą. Karina B. odpowiadać będzie za pomocnictwo w tych przestępstwach.
Jak ustalili śledczy, kobieta miała wiedzieć, że jej znajomy znęca się nad jej dziećmi i pozwalać na to. Sama miała szarpać dziewczynkę, wyzywać ją, zaniedbywać jej zdrowie i higienę. Sprawę prowadziła prokuratura w Lublinie.