Tragiczne zdarzenie miało miejsce w parku Olszynki:
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 14-letni rowerzysta, w trakcie zabaw z kolegami na sztucznie uformowanych pagórkach, wykonał skok, po którym stracił panowanie nad rowerem i upadł na ubitą ziemię. W wyniku zdarzenia doznał poważnych obrażeń i karetką został przewieziony do szpitala. Pomimo podjętej reanimacji, chłopiec zmarł - wyjaśniają rzeszowscy policjanci.
Sprawą zajęła się prokuratura.
Policjanci apelują do rodziców i opiekunów dzieci, by rozmawiali z nimi o zasadach bezpieczeństwa. Aktualnie przepisy nie regulują kwestii jazdy na rowerze w kasku. Pamiętajmy jednak, że takie wyposażenie może uratować nam zdrowie, a nawet życie. Wskazana jest też jazda w kamizelce odblaskowej. Zwróćmy też uwagę na to, by dziecko w czasie jazdy nie słuchało muzyki. Ta może bowiem rozproszyć jego uwagę.
Zobacz też: Rzeszów dawniej i dzisiaj. Zobacz, jak dawniej wyglądały współczesne miejsca [GALERIA ZDJĘĆ]
ZOBACZ TO WIDEO: