Wczoraj policjanci patrolujący ulice miasta zatrzymali nastolatka, który uciekł z placówki wychowawczej. Wszystko dlatego, że młody człowiek wbiegł na jezdnię na czerwonym świetle:
- Jak ustalili policjanci, kierująca renaultem jadąc ulicą Kilara w kierunku ul. Dąbrowskiego potrąciła pieszego. To 17-letni mieszkaniec Rzeszowa, który wbiegł na przejście przy czerwonym świetle, prosto pod nadjeżdżający samochód. W wyniku potrącenie nie odniósł poważniejszych obrażeń i próbowała uciec. Udaremnili mu to będący po służbie policjanci z wydziału ruchu drogowego, którzy widzieli zdarzenie - wyjaśnia Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Nastolatek był pod wpływem alkoholu. Został odwieziony na komendę, skąd odebrali go pracownicy placówki.
Nastolatek został ukarany mandatem jako sprawca kolizji.