Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 21.00. Ze zgłoszenia wynikało, że na ul. Fircowskiego w Rzeszowie, został pobity mężczyzna. Dyżurny komendy niezwłocznie skierował na miejsce policyjne patrole. Interweniujący policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 34 i 38 lat, którzy próbowali uciec.
Obaj zaprzeczyli, aby brali udział w zdarzeniu, zostali jednak rozpoznani przez pokrzywdzonego. Z jego relacji wynikało, że mężczyźni, z którymi wcześniej wypił alkohol, nagle bez powodu zaczęli go uderzać pięściami, a gdy upadł kopali go po całym ciele. W trakcie zdarzenia ukradli mu telefon komórkowy. Telefon policjanci znaleźli przy zatrzymanym 38-latku. Pokrzywdzony potwierdził, że to jego własność.
Ponieważ w wyniku zdarzenia, odniósł obrażenia i potrzebował pomocy medycznej, karetką pogotowia został przewieziony do szpitala. Natomiast zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Obydwaj byli pijani, badanie wykazało u obu po ponad 2 promile alkoholu.
Wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności zdarzenia zajęli się funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo-śledczego. Potwierdzili, że pokrzywdzony spotkał napastników przypadkiem. Poprosił o ogień i wypił z nimi alkohol. Następnie został przez nich zaatakowany. Okazało się, że obydwaj mężczyźni byli już wcześniej karani, a 34-latek działał w warunkach recydywy. Zebrany materiał dowodowy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów.
Prokurator wszczął w tej sprawie śledztwo. Przesłuchał podejrzanych i przedstawił im zarzut rozboju. Wystąpił również z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec nich aresztu tymczasowego, do którego sąd się przychylił.