Hałas w okolicy Matuszczaka w Rzeszowie to nic, co powinno nas niepokoić. Jak się okazuje, “winowajcą” są prace zaplanowane w na terenie elektrociepłowni Fenice, która odpowiada za ogrzewanie budynków na powierzchni około 25 procent Rzeszowa.
Jak informuje Krzysztof Kowalski z firmy Fenice, prace zaplanowano na piątek (14.01) i sobotę (15.01). Przeprowadzi je wyspecjalizowana firma z Gliwic, która posiada odpowiednie uprawnienia Urzędu Dozoru Technicznego i wszystkie potrzebne zezwolenia na prowadzenie tego typu prac specjalnych na instalacjach kotłów parowych.
- Prace będą polegać na wydmuchu pary wodnej przez kocioł i instalację ze specjalnym tłumikiem. W związku z tym, w piątek i sobotę dwa razy na dobę, około godz. 9 i 17 przez około 10 minut będziemy emitować z naszej elektrociepłowni parę wodną i zwiększony hałas – mówi Krzysztof Kowalski. I uzupełnia, że dwudniowy proces to ostatni etap remontu kotła.
Prace nie będą szkodliwe i niebezpieczne dla otoczenia.
- Podczas remontu wymieniono jego część ciśnieniową. Teraz trzeba ją przedmuchać, aby wewnątrz nie pozostały żadne, nawet najdrobniejsze elementy po spawaniu. Kocioł współpracuje z turbiną, takie śmieci mogłyby doprowadzić do jej uszkodzenia – tłumaczy Krzysztof Kowalski.
Zobacz też: Proces znanego lekarza, który zabił na pasach 27-latka. Zaskakujące mowy końcowe [WIDEO, GALERIA]