W toku śledztwa Robert T. przebywał na obserwacji sądowo-psychiatrycznej, po której biegli stwierdzili, że mężczyzna w chwili popełnienia czynu był poczytalny.
>>> Półnagi mężczyzna biegał w sylwestrową noc po Kolbuszowej
Właśnie skierowano akt oskarżenia w tej sprawie, mówi Artur Grabowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. - Zarzuty obejmują również przestępstwo dotyczące znęcania się psychicznego i fizycznego nad ofiarą oraz jej najstarszą córką. Robert T. przebywał na obserwacji. Nie przyznał się do tego przestępstwa - wyjaśnia
Robert T. nie zgadza się też z ustaleniami śledczych dotyczących zabójstwa. Twierdzi, że szczegółów nie pamięta. Za popełnione czyny grozi mu dożywocie.