Kiedy jedne miasta kupują dekoracje na własność i co roku przystrajają ulice niemal identycznie, inne na święta wypożyczają ozdoby. Do tych drugich należy Rzeszów. Dzięki temu mieszkańcy co roku są zaskakiwani nowymi kolorami i kształtami światełek.
Tym razem do przetargu stanęła tylko jedna firma, a miasto za świąteczny nastrój na ulicach zapłaciło nieco ponad milion złotych.
Zobacz materiał wideo Andrzeja Zasadniego (operator Anna Leibiuk):