Nieumundurowany policjant wyprzedził kierującego peugeotem, który bardzo wolno jechał aleją Rejtana. Okazało się, że młody mężczyzna zapalał szklaną lufkę.
Polecany artykuł:
- Funkcjonariusz zawiadomił dyżurnego i dalej jechał za peugeotem. W pewnym momencie, kierujący peugeotem, zjechał na stację paliw przy ul. Rzecha. Tam zatrzymał go policjant. Jego podejrzenia potwierdziły się - wyjaśnia Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
29-latek wydał policjantowi lufkę i woreczek z suszem. Zatrzymany odpowie teraz za posiadanie narkotyków i kierowanie samochodem pod ich wpływem. Sprawą zajmuje się komisariat na Nowym Mieście.
Zobacz też: Podkarpacie: Meteorolodzy ostrzegają przed ślizgawką
ZOBACZ WIDEO: