"Wprowadzamy jeden wyjątek. Dotyczy on dzieci medyków i służb mundurowych - żołnierzy, policji, funkcjonariuszy straży pożarnej i personelu medycznego, dla których opieka nad dziećmi ma zostać zapewniona, aby nie odciągać ich od pracy w szpitalach" – mówił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. W Miejskim Zespole Żłobków w Rzeszowie działa 10 żłobków, w których jest 1415 miejsc. Ze względu na stan epidemiczny od 27 marca do 9 kwietnia ograniczona została ilość miejsc opieki.
-W tym czasie do żłobków będą przyjmowane dzieci, których co najmniej jeden rodzic pracuje w służbach medycznych lub służbach mundurowych – powiedziała PAP Monika Konopka z rzeszowskiego ratusza.
Polecany artykuł:
Dodała, że "na poświadczenie tego faktu rodzice będą składać stosowne oświadczenie" Aktualnie w Rzeszowie zainteresowanych oddaniem dzieci do żłobków jest 257 rodziców. Z kolei na blisko siedem tysięcy dzieci uczęszczających do rzeszowskich przedszkoli, punktów i oddziałów przedszkolnych chęć skorzystania z opieki w czasie zamknięcia tych placówek wyraziło 625. Stanowi to niespełna 9 proc.; średnio w placówce będzie po 12 dzieci. Na Podkarpaciu opiekę dla dzieci, których rodzice walczą z pandemią zorganizowano także m.in. w Jaśle i Tarnobrzegu.