Piłsudczycy z całej Polski przyjechali wczoraj do Rzeszowa. Przyczyną był ogromny, bo 8-metrowy, pomnik marszałka, który w południe uroczyście odsłonięto na Placu Wolności w ramach świętowania niepodległości.
Autorem rzeszowskiego Piłsudskiego jest krakowski artysta Władysław Dudek. Pomnik przedstawia Piłsudskiego siedzącego na Kasztance i robi ogromne wrażenie. Rzeźba waży bagatela 2,5 tony, a na Plac Wolności przyciągnęła w Święto Niepodległości prawdziwe tłumy.
- Piękno pomnika, zasługa profesora Dudka, nie pozwala być obojętnym, tak jak nie można być obojętnym na dokonania Józefa Piłsudskiego - mówił podczas uroczystości Dariusz Zięba, prezes Komitetu Budowy Pomnika.
- Stając przed pomnikiem Polaka, będącego symbolem odrodzonej przed 101 laty Polski, wspominamy wielkich przywódców, liderów - wtórowała wojewoda podkarpacki Ewa Leniart.
Uroczystości towarzyszyła akcja protestacyjna. Około 30 osób zgromadziło się z transparentami. W ten sposób postanowili dążyć do tego, by miasto zapewniło mieszkańców, że rośliny na Placu Wolności nigdy nie będą usunięte.