Znamy szczegóły!

Znany polityk z Podkarpacia postrzelił swojego zięcia! Sąd był dla niego wyjątkowo łaskawy

2025-02-11 10:38

Przed Sądem Rejonowym w Przemyślu właśnie zapadł wyrok dla Mariusza I. z Krasiczyna. Lokalnego polityka, który postrzelił podczas domowej imprezy swojego zięcia. Sprawa od początku miała zawiły przebieg. Mariusz I. początkowo nie przyznawał się do usiłowania zabójstwa, potem kwalifikację zmieniono. Ostatecznie dobrowolnie poddał się karze. Sąd był bardzo wyrozumiały dla 67-latka.

Super Express Google News
Autor:

Tragiczny finał rodzinnej imprezy. Znany polityk z Podkarpacia postrzelił swojego zięcia

To zdarzenie wstrząsnęło całą Polską. Mariusz I. znany polityk postrzelił w klatkę piersiową swojego zięcia, 29-letniego Michała Z. Rodzina zamieszkująca w willi na obrzeżach Krasiczyna pod Przemyślem od lat cieszyła się ogromnym szacunkiem na Podkarpaciu. Ta sytuacja zszokowała wszystkich. Żyli na bardzo wysokim poziomie, żona Mariusza I. jest cenioną lekarką, natomiast mężczyzna, to lokalny polityk, dobrze znany w środowisku. Miał pozwolenie na 3 sztuki broni.

W nocy z 20 na 21 lipca 2024 r. w willi I. odbywała się rodzinna impreza. Spotkanie nieoczekiwanie przybrało tragiczny obrót. Nagle, z niewiadomych do tej pory przyczyn, 67-letni polityk wycelował w zięcia i oddał strzał z broni krótkiej. Natychmiast na miejscu pojawiły się służby. Mariusza I. zatrzymano.

Rzecznik Prasowa Prokuratury Okręgowej w Przemyślu po zdarzeniu przekazywała. - Jest to obrażenie realnie zagrażające życiu. Obecnie stan zdrowia postrzelonego jest dobry, stabilny i nie zagraża jego życiu, ale rana postrzałowa, jaką otrzymał po lewej stronie, czyli w okolicy serca, była realnie zagrażająca życiu. Szczęśliwie się skończyło, bo pokrzywdzony uzyskał natychmiastową pomoc lekarską i interwencję chirurgiczną - mówiła.

Na początku śledztwa Mariusz I. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 29-letniego Michała Z., swojego zięcia. Prokuratura wystąpiła o tymczasowy areszt dla podejrzanego, ale sąd takowego nie zastosował.

Sąd nie uwzględnił wniosku Prokuratury Rejonowej w Przemyślu o tymczasowy aresztowanie wobec podejrzanego Mariusza I. - przekazała sędzia Małgorzata Reizer, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Przemyślu. Podejrzany o usiłowanie zabójstwa swojego zięcia nie trafu do aresztu i będzie odpowiadał z wolnej stopy. Prokuratura próbowała interweniować w tej sprawie jednak na nic się to zdało.

W ustnym uzasadnieniu wydawanego postanowienia sąd  stwierdził, że w jego ocenie doszło do popełnienia przestępstwa nieumyślnego spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, a nie przestępstwa usiłowania zabójstwa. Z tego względu sąd nie zastosował żadnego środka zapobiegawczego, uznając że podejrzany może odpowiadać przebywając na wolności. Prokuratura Rejonowa w Przemyślu nie zgadza się ze stanowiskiem sądu i zapowiada złożenie zażalenie na to postanowienie – podkreślała wówczas  prok. Taciuch-Kurasiewicz.

Mariusz I. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. 

Prokuratura jednak ze względu na dobro postępowania nie podawała ich treści. Z tego samego powodu nie ujawniono też treści zeznań złożonych przez postrzelonego mężczyznę w szpitalu, gdzie przebywał po zdarzeniu.

Śledztwo z Przemyśla trafiło do Prokuratury Rejonowej w Sanoku. Wówczas kwalifikacja czynu już została zmieniona i zarzut wobec Mariusza I. został zmieniony na dużo lżejszy niż usiłowanie zabójstwa tj. na nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Sprawa w Prokuraturze dobiegła końca, a polityk chciał dobrowolnie poddać się karze.

W poniedziałek, 10 lutego 2025 roku przed Sądem Rejonowym w Przemyślu zapadł wyrok. Sąd uznał 67-latka za winnego zarzucanego mu czynu tj. spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd, prokurator, pokrzywdzony i oskarżony zgodzili się na karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Przepadek broni, amunicji i osprzętowania do tejże broni na rzecz Skarbu Państwa. Mariusz I. ma zapłacić swojemu zięciowi 10 tys. zł. Sąd też zobowiązał go do przestrzegania porządku prawnego i obciążył kosztami postępowania sądowego.

Sonda
Czy zgadzasz się z decyzją sądu?
Teść strzelił do zięcia na rodzinnej imprezie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki