O zdarzeniu policję powiadomili goście restauracji w której doszło do awantury. Jak ustalili funkcjonariusze na oczach kilkunastu klientów mężczyzna zaczepił słownie młodą kobietę. W jej obronie stanął jej kolega, który został za to zaatakowany przez agresora. Sprawca kilka razy uderzył pięścią w głowę i inne części ciała pokrzywdzonego, przez co mężczyzna upadł na ziemię i doznał poważnych obrażeń głowy.
Policjanci zatrzymali 34-latka następnego dnia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić zatrzymanemu dwa zarzuty, pobicia oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia. Znany jest policjantom z wcześniej popełnianych przestępstw. Na wniosek funkcjonariuszy prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.