Do całego zdarzenia doszło w Sieniawie. Wieczorem tuż po 18.00 do garażu Jakuba Ceglaka (33 l.) i jego starszego brata Damiana (36 l.) przybiegł chłopiec z sąsiedztwa, krzycząc, że w pobliskim rowie jest auto, do środka wdziera się woda, a dziewczyna nie może wyjść!
– Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci oraz pozostałe służby ratownicze. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wyniki, iż kierująca oplem 21-letnia mieszkanka gminy Sieniawa straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i wpadła do wypełnionego wodą rowu melioracyjnego – informowała Justyna Urban z KPP w Przeworsku.
Majsterkujący przy samochodach druhowie natychmiast pobiegli ratować kobietę. Ta miotała się w samochodzie, próbując otworzyć drzwi, ale napór wody był tak duży, że nie dała rady.
– Najpierw chcieliśmy wykopać szybę, ale się nie udało. Ja uspokajałem tę dziewczynę, brat zatrzymał jadące auto. Dostaliśmy jakiś klucz i za jego pomocą wybiliśmy szybę i pomogliśmy wyjść tej pani z zalanego auta. Wody było tam sporo, my staliśmy po pas, temperatura bliska zera. Auto było odwrócone dachem, więc bardzo szybko nabrało wody – relacjonował jeden z bohaterów-Jakub Ceglak
Polecany artykuł:
Mężczyzna wraz z trójką braci są strażakami w miejscowej jednostce OSP Sieniawa. Niesienie pomocy mają we krwi, w straży był ich ojciec i dziadek, teraz oni godnie reprezentują rodzinę.
– Gdyby nie ich szybka reakcja mogło dojść do tragedii, gdyż kierująca nie był w stanie sama wydostać się z pojazdu. Na szczęście 21-laka nie doznała poważnych obrażeń ciała – dodała policjantka. Karolina G. wraca doz zdrowia w zaciszu domowym.
Zobacz też: Przeworsk: Złodziejka OKRADŁA DZIECI! Zabrała prawie 150 tys. zł! [WIDEO, GALERIA]
Masz podobny temat? Napisz od autora tekstu: [email protected].