Przypomnijmy, w październiku 2023 roku do szpitala w Jaśle na Podkarpaciu trafiła 4-miesięczna Nadia. Została przewieziona do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Dziewczynka miała liczne obrażenia, w tym złamaną rączkę i nóżkę, siniaki i krwiaka mózgu. Z powodu ciężkiego stanu przez pewien czas była wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną. Jej rodzice 20-letnia Magdalena K. i 25-letni Artura K., zostali oskarżeni o znęcanie się nad córką ze szczególnym okrucieństwem oraz spowodowanie u niej obrażeń ciała. Podczas przesłuchania w jasielskiej prokuraturze matka częściowo przyznała się do winy, ojciec wszystkiemu zaprzeczył. Oboje zostali aresztowani i do procesu będą przebywać w zakładzie zamkniętym. W toku postępowania matka maltretowanej Nadii, Magdalena K. złożyła wniosek, by dziecko trafiło pod opiekę dziadków. Sąd ten wniosek odrzucił.
- Sąd rodzinny oddalił wniosek matki dziewczynki, która zaproponowała na rodzinę zastępczą swoich rodziców – powiedział sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie. - Zanim dziecko trafiło do szpitala przez tydzień przebywało u tych dziadków. Wydaje się rzeczą nieprawdopodobną, żeby oni nie zauważyli pewnych obrażeń na ciele dziewczynki - Sąd ograniczył rodzicom Nadii prawa rodzicielskie. Dziewczynka trafiła pod opiekę rodziny zastępczej.
Zobacz galerię: Ciężarówka przewożąca drewno spadła ze skarpy! Koszmar w Leszczawie Dolnej
Skatowana Nadia. Akt oskarżenia przeciwko rodzicom
Prokuratura Rejonowa w Jaśle końcem lutego wydała akt oskarżenia przeciwko Arturowi K. i Magdalenie K. Rodzice, obecnie 8-miesięcznej Nadii zostali oskarżeni o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnią dziewczynką i spowodowania u niej obrażeń ciała stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu. Ojciec nie przyznał się do winy, matka częściowo przyznała się do zarzucanych czynów. Oboje złożyli obszerne wyjaśnienia
Artur K. oraz Magdalena K. obecnie przebywają w areszcie tymczasowy i oczekują na proces. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.