Maltretowana przez rodziców Nadia została umieszczona w rodzinie zastępczej? Co dalej z dziewczynką?
W październiku 2023 roku do szpitala w Jaśle na Podkarpaciu trafiła 4-miesięczna Nadia. Została przewieziona do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Dziewczynka miała liczne obrażenia, w tym złamaną rączkę i nóżkę, siniaki i krwiaka mózgu. Z powodu ciężkiego stanu przez pewien czas była wprowadzona w śpiączkę farmakologiczną.
Jej rodzice 20-letnia Magdalena K. i 25-letni Artura K., są podejrzani o znęcanie się nad córką oraz spowodowanie u niej obrażeń ciała. Podczas przesłuchania w jasielskiej prokuraturze matka częściowo przyznała się do winy, ojciec wszystkiemu zaprzeczył. Zostali aresztowani na trzy miesiące 21 października. Grozi im do 8 lat więzienia. Matka maltretowanej Nadii złożyła wniosek, by dziecko trafiło pod opiekę dziadków. Sąd ten wniosek odrzucił. - Sąd rodzinny oddalił wniosek matki dziewczynki, która zaproponowała na rodzinę zastępczą swoich rodziców – powiedział PAP sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie.
Skąd ta decyzja? - Zanim dziecko trafiło do szpitala przez tydzień przebywało u tych dziadków. Wydaje się rzeczą nieprawdopodobną, żeby oni nie zauważyli pewnych obrażeń na ciele dziewczynki - zdradziła TVN-owi Grażyna Krzyżanowska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Jaśle. Sąd ograniczył rodzicom Nadii prawa rodzicielskie, dziewczynka miała trafić pod opiekę rodziny zastępczej.
Jak poinformował portal TVN24 Nadia jest już bezpieczna i decyzją sądu trafiła pod opiekę niezawodowej rodziny zastępczej. Czekamy na ostateczne potwierdzenie tej informacji u rzecznika.
Polecany artykuł: