Tajemnicza śmierć na granicy w Korczowej. Nie żyje ukraiński kierowca tira

2023-12-17 7:33

Na przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu zmarł kierowca tira. Obywatel Ukrainy źle się poczuł i podszedł do funkcjonariusza Inspekcji Transportu Drogowego poprosić o pomoc. Na miejsce została wezwana karetka, jednak mężczyzny nie udało się uratować. Sprawdź, co wydarzyło się na granicy w Korczowej.

Śmierć na granicy w Korczowej. Nie żyje ukraiński kierowca tira

i

Autor: Wojtek Jargiło/ PAP Śmierć na granicy w Korczowej. Nie żyje ukraiński kierowca tira

Podkarpackie. Śmierć na granicy w Korczowej

Na przejściu granicznym w Korczowej na Podkarpaciu doszło do tragedii. Protest przewoźników dalej trwa, ciężarówki ciągną się kilometrami. W dniu wydarzenia w Korczowej było zapisanych aż 750 tirów. Jak podał PAP, w sobotę 16 grudnia, około godz. 13, 38-letni obywatel Ukrainy czekający na odprawę nagle źle się poczuł.

Korek tirów sięga już pod Łańcut

Udało mu się skontaktować z funkcjonariuszem Inspekcji Transportu Drogowego. Powiedział, że potrzebuje pomocy i poprosił o wezwanie pogotowia. 

- Mężczyzna podszedł do funkcjonariusza Inspekcji Transportu Drogowego i powiedział, że źle się czuje. Poprosił o wezwanie karetki - przekazała oficer prasowa policji w Jarosławiu aspirant sztabowa Anna Długosz.

38-latek z granicy w Korczowej został zabrany przez pogotowie do przemyskiego szpitala. Pomimo interwencji nie udało się uratować mu życia. Nie wiadomo, co było przyczyną zgonu.

Quiz. Tablice rejestracyjne na Podkarpaciu – wiesz skąd są?
Pytanie 1 z 12
Tablice RKL spotkamy w:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki