Według pierwszych informacji, które udało się nam uzyskać, do wypadku doszło na skutek potrącenia rowerzysty przez przejeżdżający samochód, który następnie uderzył w stojące przy drodze znaki. Informacje te potwierdziła podkarpacka policja, która poinformowała, że jadący samochodem Peugeot Partner 53-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i potrącił 34-letniego rowerzystę z gminy Głogów Małopolski.
Na miejscu wkrótce pojawiły się służby ratunkowe, a według informacji, które otrzymaliśmy od czytelnika, rowerzysta miał być reanimowany. Niestety, pomimo szybkiej akcji ratowników medycznych, jak poinformowała nas policja, nie udało się go uratować.
Po badaniach okazało się, że kierowca Peugeota był trzeźwy, jednak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie.
W rejonie wypadku przez ponad godzinę ruch odbywał się wahadłowo, jednak teraz droga jest już całkowicie przejezdna. Na miejscu pracowali funkcjonariusze policji, którzy zajęli się oględzinami miejsca wypadku i dokumentacją fotograficzną miejsca zdarzenia. W planach było także zabezpieczenie nagrań z znajdującego się nieopodal monitoringu.
Polecany artykuł: