Dubiecko. Włamywacz uszkodził drzwi do sklepu. Tak się tłumaczył
Nienadowa w województwie podkarpackim to nieduża wieś, w której 16 stycznia doszło do próby włamania do jednego ze sklepów. W czwartek poinformowano o schwytaniu sprawcy.
W dniu zdarzenia policjanci z Komisariatu Policji Dubiecku otrzymali zgłoszenie o próbie włamania i kradzieży. Po dotarciu na miejsce ustalili, że sprawca próbował siłą sforsować drzwi wejściowe. W efekcie jego działać jedno ze skrzydeł zostało wyłamane. Na szczęście włączył się alarm, który spłoszył opryszka. Dzięki monitoringowi policjanci złapali włamywacza z Podkarpacia. Tłumaczył się, że "bardzo chciało mu się pić".
- Po przejrzeniu nagrań z kamer sklepowego monitoringu policjanci z Dubiecka rozpoznali sprawcę. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec gminy Dubiecko, który w przeszłości był już karany za podobne czyny. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, a także nie uniknie odpowiedzialności za uszkodzone drzwi. Podczas przesłuchania, swoje zachowanie tłumaczył chęcią zaspokojenia pragnienia - czytamy w komunikacie policji z Dubiecka.