Rozgrywany w środę mecz półfinałowy miał wyraźnego faworyta, którym była oczywiście Stal Rzeszów. W III-ligowej tabeli, zawodnicy ze stolicy Podkarpacia wyraźnie wyprzedają Sokół Sieniawa. Ta sportowa dominacja została potwierdzona także podczas pucharowego spotkania.
W pierwszej połowie spotkania, zawodnicy z Sieniawy oddali zaledwie dwa, i to niecelne strzały na bramkę, między słupkami której stał Dominik Kalinowski. Ofensywa była za to siłą gospodarzy zmagań. W 24. minucie meczu piłkę niefortunnie do własnej siatki skierował zawodnik Sokoła, a wcześniej wychowanek Stali, próbujący wybić dośrodkowanie Kacper Drelich. Samobójcze trafienie sprawiło, że rzeszowscy zawodnicy poczuli się jeszcze swobodniej.
Kolejne trafienie było kwestią czasu. Już w 35. minucie z piłki ustawionej na 30. metrze świetnie skorzystał znany z mocnego i precyzyjnego uderzenia Wojciech Rejman. Kapitan rzeszowskiej Stali zaskoczył Matthew Korziewicza, zdobywając tym samym drugą bramkę dla swojego zespołu.
Polecany artykuł:
Dopiero druga połowa przyniosła obudzenie sieniawskiego Sokoła, który coraz częściej zaczął gościć na połowie rywali. Najpierw w 56. minucie blisko zdobycia bramki Damian Jędryas. W 68. minucie zagotowało się w polu karnym Stali, gdzie przewrócił się jeden z zawodników z Sieniawy, domagając się rzutu karnego. Sędzia nie dopatrzył się jednak faulu, na co bardzo stanowczo zareagował trener Sokoła, Szymon Szydełko. Arbiter spotkania po agresywnym zachowaniu szkoleniowca, zdecydował się odesłać go na trybuny.
Niepowodzenia wywołały w sieniawskich piłkarzach sportową złość. W 85. minucie zrehabilitować mógł się Kacper Drelich, jednak po tym jak umieścił piłkę w bramce rywali, sędzia zasygnalizował spalonego. Mimo tego, że pod koniec meczu przeważał Sokół, to swój triumf trzecią bramką przypieczętowała Stal. Z rzutu karnego, po faulu bramkarza na Łukaszu Zagdańskim zdobył ją ponownie Wojciech Reiman.
Finałowe spotkanie w wojewódzkim Pucharze Polski odbędzie się już 12 czerwca. Rywalem Stali Rzeszów będzie świetnie spisujący się w tej edycji zmagań V-ligowy Sokół Sokolniki, który będzie jednocześnie gospodarzem spotkania.
Stal Rzeszów (3) - (0) Sokół Sieniawa
Bramki:
20' 1-0 Kacper Drelich (gol samobójczy),
35' 2-0 Wojciech Reiman,
88' 3-0 Wojciech Reiman (rzut karny)