Ta akcja zaskoczyła strażaków z OSP w Świlczy! - Otrzymaliśmy informacje, że na podwórku przedszkola, w ogrodzeniu zaklinowała się sarna – opowiadają strażacy z OSP.
Gdy strażacy dotarli na miejsce okazało się, że zwierzę uwolniło się o własnych siłach i całe pokaleczone pobiegło na posesje pobliskiej plebanii. Strażacy zaczęli penetrować zarośla i krzewy, w których mogło by się schować przestraszone i wycieńczone zwierzę.
Po kilkudziesięciu minutach, jeden ze strażaków zauważył uciekiniera leżącego pod ścianą budynku. Jak się okazało był to młody jelonek. - Z uwagi, że zwierzak miał liczne ranny na swoim ciele, podjęto decyzje o jego złapaniu. Ta czynność nie była taka prosta, ponieważ jelonek miał dużo energii i po wstępnym zbliżeniu się do niego, zaczął biegać po całej posesji – opowiadają strażacy z OSP w Świlczy.
Gdy jelonek się zmęczył, strażakom udało się go schwytać. Na miejsce przyjechał też weterynarz, który opatrzył rany jelonkowi i poddał leczeniu.
Więcej o akcjach strażaków znajdziecie na ich fanpage Ochotnicza Straż Pożarna - Świlcza.