Strażacy zeszli do studni po sarenkę! Bez pomocy nie miała szans

Druhowie spod Przemyśla rozpoczęli 2025 rok od pomocy dzikiemu zwierzęciu, które bez pomocy człowieka nie miało żadnych szans na przetrwanie. Sarenka biegała po łące i wpadła do niezabezpieczonej betonowej studni. 

Strażacy z OSP Bolestraszyce, podali, że zwierzę znaleziono w miejscowości Żurawica na byłym terenie PKP, gdzie myśliwy zobaczył sarnę w niezabezpieczonej studni. Przestraszony zwierzak nie mógł jej samodzielnie opuścić. Sarenka była uwięziona w malutkiej przestrzeni.

Specjalnie przygotowani strażacy weszli do niej na dół, zabezpieczyli  łanię i wyciągnęli za pomocą  lin na górę. Cała operacja wymagała dużej precyzji, bo studnia była wąska,  a w dodatku nie wiadomo było,  jak długo zwierzę przebywało na dole i czy nie będzie się bać ludzi, którzy chcieli jej pomóc. Na szczęście wszystko poszło sprawnie! Sarna nie była w ogóle ranna, więc mogła bez problemów wrócić na wolność.