Do zdarzenia doszło w sobotę 13 lutego, po południu. Mieszkaniec Dąbrówek miał agresywnie zachowywać się w stosunku do sąsiadów, a nawet... strzelał do nich z wiatrówki. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzna stał się jeszcze bardziej agresywny. Zabarykadował się w domu i przez okno zaczął strzelać z wiatrówki w różnych kierunkach. Jednocześnie groził funkcjonariuszom przedmiotem przypominającym pistolet. Do akcji wkroczyli kontrterroryści. Niestety próby negocjacji z agresywnym mężczyzną nie przynosiły rezultatu, dlatego zdecydowano o siłowym wejściu do domu. Użyto granatów hukowych i broni gładkolufowej do otwarcia zamka w drzwiach. Chwilę później 61-latek został obezwładniony.
czytaj więcej: Mężczyzna groził sąsiadom i STRZELAŁ do nich. Kontrterroryści w akcji
Dąbrówki. Strzelał do sąsiadów, usłyszał 16 zarzutów
Mężczyzna usłyszał 16 zarzutów. Jak informuje policja, dotyczą one między innymi narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec 61-latka tymczasowego aresztowania. Decyzją Sądu Rejonowego w Łańcucie, mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.