Rekruci z 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej intensywnie się szkolą od początku tygodnia. Ćwiczenia odbywają się na poligonie w Nowej Dębie. Instruktorzy szczególną uwagę zwracają na zagadnienia dotyczące pracy na mapie, poruszania się na polu walki, wykonywania marszów i szyków ubezpieczonych, pierwszej pomocy oraz wielu innych przedsięwzięciach.
- Decyzja o założeniu munduru w tym trudnym czasie to wyraz ogromnej odpowiedzialności za społeczeństwo i ojczyznę. Podjęcie się tego zadania przez młodego człowieka czyni go dojrzałym obywatelem. 16-dniowe szkolenie jest bardzo intensywne, ale i bardzo urozmaicone. Szkolimy naszych adeptów według zasady „minimum teorii, a maksimum praktyki” – powiedział dowódca podkarpackich terytorialsów płk Michał Małyska.
Zobacz też: Śmierć Wiktorii i Konrada. Dlaczego nie było sekcji zwłok narzeczonych? Ujawniamy nowe fakty
W piątek kandydaci do 3. PBOT rozpoczynają cykl strzelań bojowych z karabinka GROT. Zajęcia przeprowadzone zostaną na strzelnicy piechoty w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie. Pierwsze takie strzelanie to wielkie przeżycie dla każdego rekruta, który nigdy wcześniej nie miał okazji poczuć zapachu gazów prochowych, czy odrzutu karabinka po wykonanym strzale. W sobotę 26 lutego kandydaci do Terytorialnej Służby Wojskowej przystąpią do egzaminu końcowego, który zostanie przeprowadzony po tzw. „pętli taktycznej”. Każdy żołnierz podczas tego sprawdzianu wykona wiele zagadnień taktyczno – ogniowych.
Zakończeniem szkolenia podstawowego będzie przysięga wojskowa, która odbędzie się 27 lutego. Po przysiędze wszyscy żołnierze zostaną skierowani do etatowych batalionów w Rzeszowie, Nisku, Dębicy, Sanoku, Jarosławiu i Przemyślu.
Zobacz galerię zdjęć: Szkolenie wojskowe terytorialsów na poligonie w Nowej Dębie