Do pierwszego zdarzenia doszło w poniedziałek w godzinach przedpołudniowych. 46-letni obywatel Polski nie chciał wykonać poleceń funkcjonariuszki i okazać dokumentów. W pewnym momencie próbował najechać na nią pojazdem.
Drugi incydent miał miejsce wczoraj. Tym razem obywatel naszego kraju używał wulgaryzmów, które kierował do strażnika.
- Oba zdarzenia noszą znamiona przestępstw oraz wykroczeń za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności nawet do 3 lat - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.
Sprawców przekazano w ręce policji.
Zobacz też: Znana marka alkoholowa wycofuje partię wódki! Powodem niepokojący zapach!