Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 września. Zgłoszenie otrzymali policjanci po godz. 7.00. Okazało się, że przed drzwiami garażu w Tarnobrzegu leżał mężczyzna, który nie reagował na bodźce i nie odpowiadał na zadawane pytania.
- Był przemoczony i wychłodzony, na dodatek posiadał widoczną ranę na głowie i nie mógł się poruszać. Policjanci natychmiast udzielili mu pomocy i ogrzewali go do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Ustalili też, że jest to 47-latek. - informuje KMP Tarnobrzeg.
Ratownicy medyczni zmierzyli mężczyźnie temperaturę, okazało się, że temperatura ciała wyniosła zaledwie 28,1 °C. 47-latka przewieziono do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy. To nie wszystko. Okazało się, że jest totalnie pijany.
- Oprócz zewnętrznych obrażeń głowy i wychłodzenia organizmu, znajdował się on w stanie upojenia alkoholowego. Badanie wykazało w organizmie mężczyzny 4 promile alkoholu - informują policjanci.
Dzięki zgłoszeniu i szybkiej reakcji policjantów udało się uratować życie mężczyzny.
Zobacz też: Chcesz zostać żołnierzem? Ruszył dodatkowy nabór do podkarpackich terytorialsów
- Pamiętajmy! na utratę życia lub zdrowia w skutek wychłodzenia organizmu narażone są głównie osoby starsze, bezdomne lub takie, które z różnych powodów nie są w stanie wrócić do domu. Nie bądźmy obojętni, reagujmy! - apelują policjanci.