W leżajskim sądzie pojawił się za to poseł Grzegorz Braun, który występował w obronie księdza. Jego asystent nagrywał rozprawę. Braun podnosił, że przepisy w związku z epidemią koronawirusa są niekonstytucyjne. Razem z obrońcą twierdzili, że ksiądz nie jest od liczenia wiernych w świątyni i nie sprecyzowano, kto ma to robić, dlatego nie można karać księdza, jak chciała tego policja.
Z wnioskiem o ukaranie duchownego wystąpiła do sądu policja. – Czynności wyjaśniające w sprawie zdarzenia zaistniałego w dniu 3 maja br. w miejscowości Tarnogóra odnoszącego się do nieprzestrzegania określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii prowadził Komisariat Policji w Nowej Sarzynie. Materiały w tej sprawie w całości przesłano do Sądu Rejonowego w Leżajsku II Wydział Karny – potwierdzał st. aspirant Tomasz Potejko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Leżajsku.
Policjanci mieli ujawnić, że na mszy było dużo więcej osób niż dopuszczalne wówczas 50. Ze zdarzenia były nagrania i spisane tablice rejestracyjne samochodów stojących na parkingu pod świątynią.
– Jest to sprawa o wykroczenie. Zarzut dotyczy sprawowania kultu religijnego w miejscu publicznym niestosownie do rozporządzenia Rady Ministrów z 10 kwietnia 2020 roku, czyli, że był sprawowany w sytuacji, kiedy liczba osób uczestniczących łącznie ze sprawującymi obrządek religijny przekroczyła 50 – mówił Tomasz Mucha, rzecznik Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Księdzu groził mandat w wysokości do 500 zł lub nagana. Jednak prowadząca proces sędzia Jolanta Leś-Czernecka już podczas pierwszej rozprawy uznała, że nie można skazać księdza, bo jest on niewinny! – Niekonstytucyjne są przepisy – stwierdziła jednoznacznie. W sprawie liczby osób wydano rozporządzanie, a nie ustawę. W praktyce nie wiadomo kto ma obowiązek liczenia wiernych. Swoją decyzję szeroko argumentowała, podnosząc, że nie ma podstaw, by ukarać księdza. Wyrok jest nieprawomocny.
Obrońca duchownego, Ludwik Skórzak, wyszedł z sali rozpraw bardzo zadowolony.
Masz podobny temat? Napisz od autora teksu: [email protected].