Na niewybuch natrafił w weekend mieszkaniec gminy Wiązownica, podczas wykonywania prac ziemnych.
Polecany artykuł:
- Pocisk znajdował się w odległości około 5 metrów od zabudowań. Na miejscu policyjny pirotechnik przeprowadził rozpoznanie minersko-pirotechniczne. Z ustaleń wynikało, że jest to skorodowany pocisk artyleryjski długości około 50 cm. Miejsce to zabezpieczyli policjanci - wyjaśnia policja.
Na miejsce wezwani zostali saperzy z 21. Batalionu Rozminowania w Rzeszowie, którzy usunęli niewybuch z terenu posesji.