Z nieoficjalnych informacji Interii wynika, że były milicjant, Tadeusz P. jest podejrzewany o udział w zbrodniach sprzed lat. Miał on usłyszeć zarzut podwójnego zabójstwa i usiłowania zabójstwa, jednak do winy się nie przyznał. Mężczyzna trafił do aresztu tymczasowego. Sprawą od ponad roku zajmowało się Krakowskie Archiwum X. Chodzi o głośne zbrodnie, których dokonano w Bieszczadach.
Śmiertelny wypadek w Łączkach. Podstawiono kierowcę?
Pierwsza sprawa dotyczy wydarzeń z 1985 r. w Łączkach, gdzie zginął Edward Krajnik. Mężczyzna stał na poboczu, kiedy uderzyło w niego auto, które zjechało z przeciwległego pasa ruchu. Jak podaje Interia, za kierownicą miał wtedy siedzieć Tadeusz P. pełniący w tamtym czasie stanowisko zastępcy komendanta Milicji Obywatelskiej w Lesku. Miał jechać razem z Lucjanem P., zastępcą komendanta rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych. Zdaniem świadków, byli pijani. Według oficjalnej wersji za "kółkiem" siedział ojciec Tadeusza P. W 2015 roku Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie ustaliła, że to jednak zastępca komendanta milicji był sprawcą wypadku, ale sprawa się przedawniła. Tadeusz P. nie poszedł za kratki.
Utonięcie policjanta. Ciało wyłowiono z Jeziora Solińskiego
Kolejną tajemniczą sprawą jest utonięcie milicjanta Krzysztofa Pyki, podwładnego Tadeusza P. Jego ciało wyłowiono z Jeziora Solińskiego 3 lutego 1986 r. Interia dotarła do świadków, według których Krzysztof Pyka widział wypadek w Łączkach i miał być zastraszany, bo nie chciał podpisać fałszywych zeznań.
- Powiedział, że wypłynął łódką na jezioro i pijanego wrzucił do wody. Na początku nie wierzyłam w jego słowa, ale wracał do tej historii wielokrotnie później. Mówił: "Co miałem zrobić? Mieliśmy córkę, ja poszedłbym do więzienia, a ty zostałabyś bez pieniędzy, nie dałabyś rady". Tu nigdy nie chodziło o nas, tylko o niego. Robił wszystko, aby uniknąć odpowiedzialności. Dbał tylko o siebie - wspomina Ewa, żona Tadeusza P. w rozmowie z Interią.
Dziennikarz "Gazety Bieszczadzkiej" Marek Pomykała zaginął w 1997 r. Interesował się powyższymi, nierozwikłanymi sprawami. Jego ciała nigdy nie odnaleziono.