Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek. Wszystko wskazuje na to, że poszło o… miłość i zazdrość. Skończyło się brutalnym pobiciem, poważnymi obrażeniami i potężnymi kłopotami, w jakie wpadł 16-latek i jego koledzy. Nastolatek skatował „rywala”. Przerażające.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, 19-letni mężczyzna na prośbę byłego chłopaka swojej dziewczyny przyjechał samochodem w okolice wału wiślanego w Tarnobrzegu.
Zobacz też: Wybrał się na wycieczkę skuterem śnieżnym. ZAŁAMAŁ SIĘ LÓD! Kierowca wpadł do wody
– Kiedy wysiadł z auta, został zaatakowany przez zazdrosnego chłopaka i dwóch młodych mężczyzn. Trzej agresywni napastnicy bili ofiarę po twarzy i kopali po całym ciele. Gdy chłopak zdołał dobiec do swojego samochodu, sprawcy zaczęli skakać po dachu i masce auta. Jeden z agresorów ponowił atak i kopał 19-latka w głowę – relacjonują mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Tarnobrzegu.
Napastnicy wybili też szybę w aucie, oberwali lusterka i uszkodzili karoserię. Później uciekli.
Zobacz też: Rodzina 500 plus. Gdzie złożyć wniosek w Rzeszowie? Nabór wniosków rusza już w lutym
Ranny mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci szybko ustalili tożsamość sprawców przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia zatrzymali 17-letniego mieszkańca Tarnobrzega. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia w ręce policjantów trafili dwaj 16-latkowie, którzy brali udział w napadzie. Śledczy ustalili, że jeden z nich nie mógł zaakceptować rozstania z byłą dziewczyną i jej nowego chłopaka, dlatego postanowił dać nauczkę rywalowi.
Najstarszy z napastników, 17-latek, usłyszał zarzut udziału w bójce, ma dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Grozi mu do trzech lat więzienia. Natomiast sprawą dwóch 16-latków, biorących udział w bójce, zajmie się sąd rodzinny.