Trzej mężczyźni wybrali się do marketu na zakupy, nie zamierzali jednak płacić! Jak relacjonowali pracownicy sklepu, trzej młodzi mężczyźni, po wejściu do marketu, zabrali ze sobą sklepowe koszyki, do których wkładali alkohol oraz inne artykuły spożywcze. Po chwili jeden z mężczyzn, omijając kasy, wybiegł ze sklepu z koszykiem! Dobiegł do zaparkowanego auta, do którego zaczął przekładać skradziony towar. W tym czasie, w kierunku wyjścia z pełnym koszykiem, ruszył drugi z mężczyzn. Zauważyła to jedna z pracownic, która natychmiast ruszyła za mężczyzną, próbując udaremnić mu ucieczkę. Złodziej zostawił koszyk z towarem i wybiegł ze sklepu. Do uciekającego dołączył jeszcze jeden mężczyzna. Cała trójka wsiadła do samochodu i odjechała.
- Śledczy ustalili, że łupem złodzieja padł alkohol i produkty spożywcze na kwotę 400 zł. W porzuconych przez dwóch pozostałych mężczyzn koszykach, znajdował się towar o wartości ponad 900 zł - przekazuje KMP Tarnobrzeg.
Policjanci, którzy zajęli się sprawą, ustalili tożsamość mężczyzn. Okazali się nimi trzej mieszkańcy powiatu sandomierskiego, dwóch 20-latków i 23-latek.
- Funkcjonariusze zapukali do ich mieszkań. Podczas przeszukania śledczy znaleźli u 23-latka narkotyki, w postaci ziela konopi innych niż włókniste i mefedron. Cała trójka została zatrzymana w policyjnym areszcie. Policjanci przesłuchali mężczyzn. Sprawcy tłumaczyli, że przyjechali do Tarnobrzega ukraść alkohol i przekąski, aby zorganizować urodziny jednego z nich - informują policjanci.
23-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz posiadania środków odurzających. Dwaj 20-latkowie usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży. O dalszym losie mężczyzn zdecyduje teraz sąd.