Cerkiew widnieje w rejestrze zabytków. Szeroko o tym obiekcie pisze Jadwiga Stęchły z rzeszowskiego oddziału Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Autorka zaznaczała, że początki istnienia parafii prawosławnej nie są znane.
- Archiwalia potwierdzają istnienie cerkwi w Krzywczy w roku 1628. Wiadomo, że w 1805 r. cerkiew drewniana usytuowana naprzeciwko plebanii - obecnej szkoły podstawowej - pozostawała w złym stanie zachowania. Zapewne dlatego przed 1850 r. zbudowano nową cerkiew murowaną w północno-zachodnim narożniku placu rynkowego. Niestety w 1906 r. uległa pożarowi i w jej miejscu, kosztem wiernych obrządku greckokatolickiego, wybudowano nową cerkiew murowaną. Komitetem budowy świątyni kierował miejscowy paroch (proboszcz) ks. Jurij Padocha. Prace zakończyły się w 1911 r. W 1948 r. cerkiew przejęta została przez kurię obrządku rzymskokatolickiego i użytkowana była przez parafię. Od 1962 r. stanowi własność Skarbu Państwa, jest nieużytkowana - czytamy w opisie.
Po wojnie cerkiew była wykorzystywana jako magazyn. Wewnątrz na pewno jest wiele artefaktów z tego okresu. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Cerkiew w Krzywczy zlokalizowana jest przy głównej drodze z Przemyśla do Dubiecka. Warto to miejsce zobaczyć po drodze w Bieszczady. Budynek z zewnątrz jest bardzo dobrze zachowany. Anturaż psują tylko zabite okna i drzwi, gdyż dostęp do zabytku ograniczony. Obiekt dostępny jest wyłącznie z zewnątrz. Ewentualna możliwość zwiedzania jest możliwa po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym. Jednak w lipcu 2024 roku, obchodząc cerkiew można dostrzec, że jedne z drzwi zostały sforsowane. Zaglądając do środka możemy zobaczyć meble, które ewidentnie trzymają w sobie ducha czasu.
Parafia należała do greckokatolickiego dekanatu pruchnickiego. Należały do niej również filialne cerkwie w Reczpolu, Średniej i Woli Krzywieckiej. Dzisiaj to niestety obiekt opuszczony, ale zdecydowanie wart uwagi.