Do wypadku w Stężnicy w Bieszczadach doszło w sobotę około południa. 57-letni mieszkaniec Warszawy stracił panowanie nad rowerem na drodze powiatowej w czasie zjazdu ze wzniesienia. Mężczyzna spadł z roweru i uderzył głową o asfaltową nawierzchnię.
Polecany artykuł:
Jak informuje portal nowiny24.pl, mężczyzna miał na głowie kask ochronny. Na miejscu pracowały służby ratunkowe. Niestety, pomimo podjętej reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować. Teraz policja wyjaśnia dokładne okoliczności tego wypadku.