Do tragedii w Leżachowie doszło w czwartek późnym wieczorem. W wyniku pożaru 2-letnia Anielka doznała ciężkich poparzeń, która obejmują 80 procent jej ciała. Dziewczynka przebywa w szpitalu w Łęcznej. Zbiórka pieniędzy przeznaczona jest na jej dalsze leczenie i jest prowadzona TUTAJ.
Tymczasem policja pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności zmierzające do wyjaśnienia przyczyn tragedii w Leżachowie. Wiadomo, że w domu doszło do wybuchu, o czym donosili sąsiedzi. 2-letnię Anielkę wyniósł przed budynek jej ojciec, ale sam doznał na tyle poważnych obrażeń, że zginął w pożarze.
Polecany artykuł: