Tą tragedią niespełna dwa miesiące temu żyło całe Podkarpacie. Z Wisłoka w Tryńczy wyłowione zostało auto z pięcioma ciałami - trzech dziewcząt w wieku 16, 18 i 19 lat i dwóch mężczyzn w wieku 24 i 27 lat. O najnowszych ustaleniach dotyczących śledztwa mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, Marta Pętkowska (rozmawiała Anna Cichy):
Polecany artykuł:
- Z całą pewnością w organizmach badanych nie stwierdzono narkotyków czy innych środków odurzających. Dwóch mężczyzn było nietrzeźwych, natomiast trzy młode dziewczyny nie spożywały alkoholu i narkotyków czy innych środków odurzających. Tylko alkohol, z całą pewnością, miał wpływ, jeżeli chodzi o kierującego pojazdem.
Ostatnim etapem śledztwa jest opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego, która rzuci światło na okoliczności tego wypadku. Na tę opinię przemyska prokuratura jeszcze czeka.
Zobacz też: Stalowa Wola: Poruszała się chodnikiem na kolanach, miała na sobie klapki i cienki sweter