Bardzo trudne warunki pogodowe w Bieszczadach - obowiązuje tam już drugi stopień zagrożenia lawinowego i co więcej, będzie bardzo mocno wiało, w porywach nawet do 120 km/h. Meteorolodzy wydali ostrzeżenie 3. stopnia. Goprowcy przypominają, że wychodzenie w góry jest niebezpieczne, szczególnie w okolicach Przysłupa Caryńskiego, gdzie leży 70 cm śniegu.
Wczoraj goprowcy o godzinie 9 rano pomagali ewakuować ciężko chorą kobietę z jej domu położonego w miejscowości Morochów. O godzinie 17.30 otrzymali zaś zgłoszenie od 6 turystów uwięzionych na Połoninie Caryńskiej - jedna osoba skręciła kostkę. Ratownicy dotarli na miejsce około godziny 19.30. Warunki pogodowe były bardzo trudne:
- Około godz. 20:20 część ratowników rozpoczęła sprowadzanie 5 turystów. Kilka minut po godz. 22:00, została ewakuowana kobieta z urazem nogi, zaś około godz. 1.00 została przekazana do Zespołu Ratownictwa Medycznego - informuje GOPR Bieszczady.
Goprowcy apelują o rozsądek. Polecają także zainstalować aplikację ratunek, która pomaga określić lokalizację osoby wzywającej pomocy.