Pumptrack, który powstaje na rzeszowskich Bulwarach to koszt 1,3 mln zł. To drugie tego typu miejsce w Rzeszowie.
- To druga tego typu inwestycja w Rzeszowie. Pierwszy, mniejszy, oddaliśmy do użytku w ubiegłym roku. Powstał na osiedlu Baranówka. W tym roku gotowy będzie tor, który powstaje na Bulwarach, w sąsiedztwie stadionu miejskiego – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Jak podaje Urząd Miasta Rzeszowa, inwestycja zajmie powierzchnię ok. 2 tys. m kw. Pojawi się tam minipumptrack, czyli tor dedykowany najmłodszym i mniej doświadczonym miłośnikom jazdy na rowerze. Bardziej doświadczeni będą mogli korzystać z głównego toru. Łączna długość wszystkich odcinków torów wyniesie 375 m. Zostanie wykonana także kanalizacja deszczowa, zamontowane latarnie i stojaki na rowery a także elementy małej architektury – m.in. ławki i kosze na śmieci.
Zobacz też: Zabójstwo w Przemyślu. Nie żyje 35-letnia Anna. Znała mordercę?
Na jakim etapie jest inwestycja? Wykonane zostało już podłoże oraz konstrukcja torów wraz z częściowym ułożeniem nawierzchni jezdnej, bitumicznej. Wybudowano kanalizację deszczową z przyłączem oraz instalację elektryczną oświetlenia terenu. Pozostało jeszcze dokończenie warstwy bitumicznej oraz montaż opraw oświetleniowych. Pumptrack na Bulwarach będzie gotowy jesienią.