12 lat - na tyle za kratki może trafić Konrad S., który 17 stycznia wieczorową porą potrącił rowerzystę:
Polecany artykuł:
- Ustalono, że 25 letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego, kierując samochodem osobowym marki Ford, podczas manewru wyprzedzania zderzył się z rowerzystą. W wyniku wypadku rowerzysta doznał ciężkich obrażeń ciała, w następstwie których zmarł w szpitalu. Kierujący pojazdem marki Ford zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy pokrzywdzonemu rowerzyście - wyjaśnia Artur Grabowski, rzecznik PO w Rzeszowie.
To nie wszystko - alkomat wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy.
Mężczyzna usłyszał już stosowne zarzuty. Na wniosek prokuratora zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres trzech miesięcy.
Trwa wyjaśnianie dokładnych szczegółów tragicznego wypadku.
Zobacz też: Miasto Rzeszów dołoży się do marszałka
ZOBACZ WIDEO: