Przez niespełna dwa miesiące udało się zdemontować niemal w całości istniejąca na stacji infrastrukturę, która ma zostać zmodernizowana. Na stacji widać już zarys wyższych peronów, które mają ułatwić podróżnym wsiadania i wysiadanie z pociągów.
Oprócz budowy peronów oraz układu torowego i trakcyjnego, w budowie jest również przejście podziemne, długości niespełna 140 metrów. Tylko w nim wykorzystane zostanie wykorzystane ponad trzy tysiące metrów sześciennych betonu.
Długość zbrojenia, które zostanie tam zainstalowane, wynosi 240 kilometrów. Jak porównuje Kamil Mergel, kierownik kontraktu ds. przebudowy stacji Rzeszów, to tyle ile wynosi odcinek na trasie Przemyśl-Kraków.
Przebudowa peronów i przejścia to jednak nie wszystko. PKP PLK od 2 września zajmie się także wiaduktem kolejowym przy ulicy Batorego. Efektem modernizacji ma być przede wszystkim likwidacja tzw. „wąskiego gardła”, które od lat uprzykrza życie rzeszowskim kierowcom jadącym w kierunku Osiedla 1000-lecia.
Z myślą o kierowcach i pieszych przygotowano już alternatywne przejścia i przejazdy.
Zobaczcie wideo z konferencji prasowej!