Na jednotorowym szlaku Grodzisko Dolne-Tryńcza doszło w poniedziałek do wypadku na przejściu kolejowo-drogowym. Jedna osoba nie żyje. – Pod pociąg Polregio relacji Przeworsk-Stalowa Wola wjechał samochód ciężarowy. Kierowca auta ciężarowego zginął na miejscu – powiedziała w rozmowie z PAP Dorota Szalacha z PKP PKL.
Przejazd kolejowy w Tryńczy nie ma zapór. Przed wjazdem na tory kierowców ma powstrzymywać znak STOP. Tym razem jednak było inaczej… 37-latek kierujący TIR-em w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu – informują podkarpaccy policjanci, którzy na miejscu badają sprawę i okoliczności tragedii.
Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że przyczyną makabrycznego wypadku, w którym zginął 37-latek, było zignorowanie znaku STOP i niezatrzymanie się w wyznaczonym miejscu przed przejazdem kolejowym – informuje asp. szt. Justyna Urban z Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji dziennikarzy Super Expressu, ofiara to 37-letni strażak z jednostki w Leżajsku.
Pociąg relacji Przeworsk-Stalowa Wola stoi unieruchomiony w miejscu tragicznego wypadku. Na szczęście żaden z jego pasażerów nie został ranny.