Ze szpitala w Leżajsku uciekł pacjent. W środę po godz. 15, dyżurny z Leżajska, otrzymał zgłoszenie o samowolnym oddaleniu się pacjenta, z jednego z oddziałów szpitala. Rozpoczęto poszukiwania zaginionego 31-latka. Do działań skierowane zostały patrole, które tego dnia pełniły służbę na terenie powiatu. Ogłoszono alarm dla całej jednostki.
No i udało się! 31-letni pacjent znalazł się po około 3 godzinach... w swoim domu. Oświadczył policjantom, że wrócił do domu pieszo i schował się na poddaszu. 31-latek został przekazany pod opiekę ratowników medycznych i w asyście policjantów przewieziony do szpitala.